NEWS

Czym jest strona Instytutu Fotografii i Multimediów?

Fotografia i Multimedia: Jest to platforma wymiany myśli i obrazów, twórców skupionych wokół Instytutu Fotografii i Multimediów ASP w Łodzi. Jest manifestacją naszego poczucia estetyki i intelektualnej wspólnoty oraz formą wypowiedzi na temat współczesnych mediów dotyczących obrazowania. Strona służy także szeroko pojętej promocji artystycznych działań Studentów i Pedagogów.

Kto jest odpowiedzialny za projekt i zawartość merytoryczną witryny?

FIM: Za zawartość merytoryczną odpowiada zespół badawczy w składzie: Dagmara Bugaj, Anita Osuch i Marek Domański. Za projekt odpowiedzialni są Kamil Pietrzak i Krystian Berlak, projektanci graficzni i dyrektorzy artystyczni współpracujący z instytucjami kultury i klientami komercyjnymi.

Berlak+Pietrzak: Po naszej stronie było także wdrożenie i optymalizacja serwisu. Kodowaniem zajął się nasz wieloletni współpracownik Łukasz Duda, z którym poznaliśmy się podczas pracy w jednym z łódzkich studiów graficznych.

Do kogo jest adresowana strona i czego można się z niej dowiedzieć?

FIM: Strona jest adresowana do społeczności artystycznej i do osób zainteresowanych nowymi mediami i nowymi technologiami obrazowania fotograficznego. Bezpośrednimi beneficjentami stworzonej bazy danych będą studenci, doktoranci i pedagodzy Akademii Sztuk Pięknych. Na stronie publikujemy materiał badawczy w formie tekstów i obrazów, rozproszonych w publikacjach realizowanych głównie przez pracowników instytutu. Serwis zawiera także bieżące informacje na temat osiągnięć zarówno pedagogów jak i studentów, relacje z wystaw czy programy nauczania.

Skąd pomysł na jej powstanie?

FIM: Głównym celem było stworzenie platformy badawczej w postaci strony internetowej służącej gromadzeniu danych i ich analizie w obszarze relacyjności pomiędzy refleksją teoretyczną, a działalnością dydaktyczną. Strona powstała z potrzeby dostarczenia pogłębionej i poszerzonej informacji na temat działalności instytutu. Platforma jest efektem projektu badawczego i w zamyśle autorów miała stanowić pole do wymiany myśli i wrażeń oscylujących wokół szeroko pojętej sztuki mediów. Zależało nam także na stworzeniu konstrukcji o wartości promocyjnej oraz wizerunkowej, która będzie pozytywnie oddziaływać na przyszłą rekrutację nowych studentów.

B+P: Szczególnie ważnym aspektem było dla nas połączenie funkcji informacyjnej strony z jej wartością wizerunkową. Instytut Fotografii i Multimediów szukał sposobu by wyróżnić się spośród wielu komórek, które składają się na ASP w Łodzi, i mocno zaznaczyć swoją obecność. W trakcie rozmów briefujących pracę nad projektem doszliśmy do wniosku, że tworzenie równoległego brandingu dla pojedynczej jednostki strukturalnej Akademii może osłabiać jej obecny język graficzny i wprowadzać niepotrzebne zamieszanie. Zdecydowaliśmy się na zaprojektowanie możliwie najbardziej obiektywnej, a zarazem autentycznej i dystynktywnej komunikacji wizualnej. Wykorzystaliśmy techniczną estetykę tabel informacyjnych przywołującą na myśl archiwa i etykiety chemii ciemniowej, a zamiast projektowania tradycyjnego logotypu posłużyliśmy się elastycznym i skrajnie minimalistycznym rozwiązaniem, czyli skrótowym zapisem nazwy instytutu pisanego głównym krojem  pisma FIM – modernistycznym, niemal pozbawionym charakteru, groteskiem.

FIM: Warto dodać, że punktem wyjścia i główną inspiracją do stworzenia tej mikro-identyfikacji była zbiorcza publikacja, którą w 2019 roku zaprojektował dla nas Krystian. Ten zbiór zinów fotograficznych był symbolicznym początkiem powstania instytutu i pierwszą drukowaną publikacją, która powstała w ramach jego działalności.

Na ile strona oddaje specyfikę kształcenia na kierunku?

FIM: Nie zapominając o historycznych procesach, które nadal określają współczesne paradygmaty, medium fotograficzne jest dla nas bardziej istotne niż kiedykolwiek, jako narzędzie krytycznych i artystycznych dociekań, jednak pojawiające się nieustannie nowe technologie i urządzenia prowadzą do zmian w myśleniu i praktyce artystycznej, co pokazują zgromadzone na stronie materiały. Fotografia przybiera dziś formy adekwatne do rejestracji nowych aspektów płynnej rzeczywistości, która przekształca się tworząc wciąż nowe wizualne narracje. Ten postmedialny stan nazywany jest postfotgrafią. Nasze działania ujawnione na stronie są próbą znalezienia indywidualnej, twórczej drogi w uniwersum obrazów i technologii zakorzenionych w fotografii.

B+P: Staraliśmy się oddać ducha fotografii i przenieść na projekt niektóre z elementów charakterystycznych dla tej dziedziny. W trakcie poruszania się po mapie strony, użytkownik odnajduje ukryte funkcjonalności takie jak możliwość przełączenia witryny w tryb negatywowy, czy interakcja z elementami wytracającymi ostrość po najechaniu na nie kursorem myszy.

Czym wyróżnia się strona pośród innych stron związanych z tą tematyką?

FIM: Zastosowana została technologia cyfrowa umożliwiająca tworzenie hybrydycznych obrazów, znajdujących się pomiędzy sferą tradycyjnie rozumianej fotografii i trójwymiarowej generatywnej grafiki. Obrazy te mogą zostać ujawnione przy użyciu różnych technologii poczynając od klasycznych technik fotograficznych, poprzez techniki cyfrowe, kończąc na obiektach 3D czy hologramach. Ich niejednoznaczna natura stanowi punkt wyjścia do refleksji nad specyficzną relacją między rzeczywistością, a wytworami będącymi jej reprezentacją.

Dlaczego wykorzystaliśmy taką technologię przy budowaniu strony?

FIM: Jako zespół naukowo-dydaktyczny jesteśmy otwarci na nowe technologie, które nieustannie nas inspirują, a refleksja nad postmedialną kondycją fotografii jest elementem, który staramy się ciągle rozwijać. Relacje fotografii z hiperrzeczywistością są tematem, który szczególnie nas interesuje, ponieważ obrazuje nasz związek z postmedialnymi działaniami w polu sztuki.

B+P: Uważamy, że korzystanie z najnowszych technologii jest aspektem pracy projektanta, który zapobiega stagnacji. Wdrażanie niestandardowych rozwiązań stawia przed nami nowe wyzwania i pozwala nam się rozwijać projektowo.

Na ile proces powstawania strony był dla nas inspirujący?

FIM: Praca nad stroną zmotywowała nas do podjęcia działań, dla których definiującym punktem odniesienia była specyfika tego co fotograficzne. Skupiając się na własnych doświadczeniach i zainteresowaniach, mieliśmy świadomość istnienia sieci połączeń, które były dla nas zauważalne i istotne. Ta problematyka doprowadziła nas do etapu, w którym podczas procesu wykonywania portretów kadry naukowo dydaktycznej Instytutu Fotografii i Multimediów, została wykorzystana technologia 3D. W tym kontekście obrazy stały się jedynie efemerycznymi wizualizacjami niematerialnych bytów, stanowiących odbicie realnie istniejących osób. Została tu połączona obrazotwórcza rola programu komputerowego, kamery i intencji autorów.

B+P: Wykorzystanie technologii skanowania 3D i wdrożenie jej w oparciu o bibliotekę Three.js było dla nas największym wyzwaniem, a zarazem najważniejszym aspektem całego projektu. Przy tak oszczędnej identyfikacji wizualnej postawienie mocnego wyróżnika w postaci interaktywnych portretów pedagogów było szczególnie ważne. Przygotowanie, obróbka i optymalizacja modeli była punktem, w którym nasze kompetencje przecięły się z kompetencjami doświadczonych fotografów i artystów multimedialnych. W naszej działalności taka współpraca jest szczególnie cenna, zawsze pozwala obu stronom wynieść z tej sytuacji nową wartość.